3 stycznia 2017
Doszłam do wniosku, że wielką artystką jestem, bo wielcy artyści tworzą tylko wtedy, kiedy mają wenę, polot i w ogóle aurę twórczą. Ja, czekając na wielką, wstrząsającą wenę tworzę takie bzdurki, że aż pralka mi się zepuła. Ale lepsze to, niż nic:

Wieszaczki jak znalazł na ciuchy-większego-rozmiaru, bo po całym tym obżarstwie trochę więcej mnie jest.

Ale wena przyjdzie. Obiecała