Lipiec w Krainie Deszczowców

I tak codziennie.

Oprócz wtorku w tym tygodniu.

Pięknie…

9 myśli na temat “Lipiec w Krainie Deszczowców

    1. Dziś pierwszy dzień bez deszczu, już mi go brakuje… Żartuję! Codziennie zbieram ze sto ślimaków, które zżerają mi wszystkie najładniejsze rośliny. Całuski, życzę żeby u ciebie też popadało, ale bez nadmiaru ślimaków

      Polubienie

    1. Wspaniale tak siedzieć i parezć na deszcz i słuchać jak bębni… Najlepsze wspomnienia z dzieciństwa to takie, kiedy siedziałam sama na półpiętrze domu przy oknie i była burza. A u ciebie pewnie gorąco?

      Przytulaski.

      Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do mmzd Anuluj pisanie odpowiedzi