Deszcz pada poziomo. Właściwie nie pada, tylko leje, wichura rąbie tym deszczem w samochód, ale w ciemnościach widać tylko to, co pojawia się w światłach reflektorów. Do Hamburga mamy tylko 100 kilometrów, ale dzisiaj droga zajmuje prawie trzy godziny.
Do Hamburga wjeżdżamy o szóstej rano, ulewa i wichura jeszcze przybierają na sile, ale przynajmniej latarnie rozświetlają ciemność. Jazda przez miasto zajmuje nam godzinę, do celu przybywamy przed czasem, mogę spokojnie dojść z parkingu, zarejestrować się i ochłonąć.
Schon Klinik w Hamburgu. Ponoć najlepszy szpital w północnych Niemczech. Super. Obym nie musiała tu zostać. Po godzinie czekania proszą mnie do gabinetu. Pani Oberärztin (Starszy Lekarz?) na szczęście zna angielski i informuje mnie, że scyntygrafia wskazuje, że moja choroba wróciła, ale nie wie, co ma z tym zrobić, bo w ciągu 20 lat mieli tylko jeden przypadek takiego raka, więc się skonsultuje z Profesorem i da mi znać. Prosi, żebym przetłumaczyła na angielski hist-pat i epikryzę ze szpitali w Polsce. Jasne. Mam to wszystko w dupie, najważniejsze że możemy wracać do domu.
Kiedy wychodzimy z kliniki jest już jasno i pięknie. Hamburg jest piękny. Pogoda jest piękna, droga do domu jest piękna. Życie jest piękne.

Wczoraj zadzwoniła. Profesor radzi, żeby zrobić operację. Da znać kiedy, ale prawdopodobnie w kwietniu. Jasne. Szczęśliwego Nowego Roku.
Trzymam kciuki, będzie dobrze! No przecież mamy pić daiginjo w Tokio.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to mnie trzyma, to sake! I jasne że będzie dobrze 🙂 Aniu, w Tokio będę kiedyś na pewno, a ty zawsze jesteś zaproszona, gdybyś kiedyś zawitała w okolice Krainy Deszczowców 🛳🚇✈💖
PolubieniePolubienie
Nie mam złudzeń, że zakatujesz tego gamonia swoją dobrą energią i pokładami optymizmu…nie może być inaczej
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku, dzięki takim ludziom jak ty nie zabraknie mi optymizmu. Dzięki za wsparcie, jesteś super!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jesteś pod opieką dobrej kliniki, więc wiele niespodziewanie dobrego może się zdarzyć, czego Ci życzę za całego serca.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lucy, dziękuję. Znasz od podszewki służbę zdrowia w Niemczech, więc traktuję to, co napisałaś jako przepowiednię 🥰
PolubieniePolubienie
Evitessina mia, ma cosa dici tu?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Magdissima, possiamo farlo!
PolubieniePolubienie
Życie jest piękne, a nadzieja umiera ostatnia, nie miej w dupie i pomyśl poważnie o sobie, z optymizmem i naszym wirtualnym wsparciem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jotko, oczywiście że z optymizmem! A wasze wirtualne wsparcie pomogło poprzednim razem, pomoże i teraz, jestem pewna. Jesteście wspaniałe i żałuję bardzo, że nie ma was gdzieś bliżej! ALe byłaby zabawa! Przytulaski 🤗
PolubieniePolubienie
życie jest piękne i niech trwa jak najdłużej Z rakiem zmagam się 10 lat, to nieuleczalny szpiczak, ale póki żyje, życie ma smak i sprawia radość mimo braku nadziei
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultro, jesteś cudna i dzielna i szkoda, że jesteś tak daleko… Uściski wielkie
PolubieniePolubienie
życie jest piękne i niech trwa jak najdłużej Z rakiem zmagam się 10 lat, to nieuleczalny szpiczak, ale póki żyje, życie ma smak i sprawia radość mimo braku nadziei
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultro, jesteś niezwykłą dziewczyną i moją bohaterką i będzie dobrze. Posyłam CiP (całuski i przytulaski)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, cieszmy się życiem i miejmy nadzieję. To ona umiera jako ostatnia.
Ślę uściski do Twojej Krainy.
PolubieniePolubienie
Echhhhh, ja tam jestem optymistka i wierzę w powodzenie.
Trzym się 😘😘😘
PolubieniePolubienie
Pewnie! Będzie dobrze, bo muszę jeszcze Baśkę kiedyś odwiedzić 🤗
PolubieniePolubienie