31 lipca 2015
12 obrączek ze skrzyneczką/kuferkiem/opakowaniem. Faaajnie wyszło… Samozadowolenie to wprawdzie pierwszy krok do klęski, ale mnie się podoba. Motyw wewnątrz skrzyneczki jest taki sam jak na obrączkach, ale chyba nie ma się wrażenia, że jest go za dużo (motywu).



Chciałam, żeby wieczko było … bo ja wiem … bajkowe. Słodkie. Ciekawe. Takie coś, co kiedyś sobie wyobrażaliśmy, albo widzieliśmy na obrazku z wyobrażenia Prowansji, albo innych dalekich krain, myśląc sobie, że fajnie byłoby się w takim miejscu zestarzeć.