Ale mnie nie było dłuuuugo. Dłuuuuuuuuuuuuuugo. Aniu, Basiu, Magdo i inni kochani, dziękuję za wsparcie, dziękuję za współodczuwanie, pocieszanie, rozśmieszanie, wypełnianie mi czasu, za gadanie ze mną i wirtualne przytulanie. To był dla mnie okropny czas, okropny, straszny, pełen strachu i bólu, zwątpienia i rozpaczliwego szukania pociechy.
Dwudziestego szóstego grudnia złamała mi się noga. Tak się złamała sama, po prostu, trach i już. Jak słomka ptysiowa. Okazało się, że mam raka i nawet nie mogą mnie poskładać, bo muszą czekać na wynik biopsji. Po kilku tygodniach znów operacja – uff, noga poskładana jakimiś śrubami i płytami metalowymi, nareszcie ból mniejszy, ale druga noga też zagrożona złamaniem, więc o wstawaniu nie ma mowy, a kolejne badania wykazują, że mogę połamać się wszędzie, więc leżę i leżę i się wściekam i płaczę i narzekam i plecy mnie bolą i dupa i wszystko mnie boli od tego leżenia.
Po kilku tygodniach panowie ortopedzi (kocham ich) ustalają diagnozę i zostaję przewieziona z Piekar Śląskich do szpitala w Katowicach. Badania, badania, operacja, guz usunięty, można zdrowieć. I tak sobie zdrowieję do dziś, ciągle jeszcze w łóżku, ciągle jeszcze mam nie wstawać, bo kości jeszcze słabe, ale może to jeszcze tylko cztery tygodnie, może jakoś wytrzymam. Na pewno wytrzymam, bo to jeszcze tylko cztery tygodnie, mam nadzieję, że tylko cztery. Od kilku dni jestem nareszcie w domu. I się wściekam, bo leżę i plecy mnie bolą i dupa, a przecież byłam grzeczną dziewczynką.
Wesołego Dnia Kobiet dla wszystkich. Na marginesie zdarzeń.
Ewuniu, dopiero teraz przeczytałam o Twoich chorobach. Wszystko Ci się na raz zwaliło, ale nie możesz się poddać. Guza już nie ma jest dalsze leczenie. Noga też się zrośnie tym bardziej, że jesteś już w domu. A wiadomo, że w domku szybciej dochodzimy do zdrowia. Życzę dużo cierpliwości i spokoju. Będzie dobrze. Serdecznie Cię pozdrawiam i delikatnie ściskam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kochana, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, dziękuję ci bardzo, bardzo za wsparcie. Nie jest najgorzej i miałaś rację – w domu jest niewiarygodnie lepiej. Całuski
PolubieniePolubienie
Ewuniu! Tak mi przykro, że piszę dopiero teraz.. W ramach rekompensaty wysyłam wory dobrych życzeń: zdrowia, spokoju, optymizmu. I mocno trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję! 🥰
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Matyldo, dziękuję bardzo, przyjmuję życzenia, wierzę, że pomogą. I odsyłam życzenia spokoju i przewidywalności bez trosk. Całuski
PolubieniePolubienie
Mam nadzieje, ze jak w maju bedziemy w Polsce, to bedziesz juz smigac, jak nowka, po wojnie zostanie tylko zle wspomnienie I trup Putina. Nieciekawy byl dla ciebie poprzedni rok, mam nadzieje, ze ten bedzie duzo lepszy I dla swiata tez.chce promyczka nadziei.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tess, mój Promyczku, mam nadzieję, że tak będzie, oby sie sprawdziło! No i czekam na was, chociaż na 10 minut!!! 🙂
PolubieniePolubienie
Postaramy sie Ewus, z calych sil:*
PolubieniePolubienie
Czasem się na człowieka zwali dużo złego, ale wszystko mija.
Przed sześciu laty też się na mnie zwaliło onkologiczne paskudztwo i … jest dobrze, po chorobie nie ma śladu, choć czasem jeszcze strach mnie przeszywa.
Życie to sinusoida, na którą składają się górki i dołki, są chwile radosne i smutne, momenty dobre i złe… ale amplituda Twojej sinusoidy jest już nad kreską.
Teraz już MUSI być dobrze:).
Sciskam mocno i wracaj do zdrowia i do sił.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wilmo, Skarbie, nie wiedziałam, że też masz za sobą tyle przeżyć, bardzo mi przykro. Jeszcze trochę odsapnę i dam radę walczyć dalej, jeszcze wiele przede mną. Dziękuję ci bardzo, jesteś kochana i twoje wsparcie naprawdę pomaga. Przytulam słabiutko, bo sił w rencach nie mam, ale za to żarliwie 🙂 Dbaj o siebie!
PolubieniePolubienie
Ewciu… zaniemówilam, czytajac, dlaczego Cie nie bylo… sciskam Cie serdecznie, i zdrowiej, staraj sie jak nah´jbardziej zdrowiec, zobaczysz, wszystko jeszcze sie ulozy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję kochana, ułoży się, juz teraz mam coraz więcej sił, żeby tak myśleć. Ja ciebie ściskam (jeszcze słabiutko) i mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku 🙂
PolubieniePolubienie
Zajrzałam kontrolnie, a tu takie wieści. Jejku, nie wiem co powiedzieć, jakoś nie umiem dobrać słów w takich sytuacjach. Więc napiszę po prostu: wracaj szybko do zdrowia, nie martw się niczym, odpoczywaj, niech Ci starczy wytrwałości. Będzie dobrze, na sto procent!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu, bardzo ci dziękuję, bardzo, bardzo. Często myślałam o tobie i o tym, że nie mam możliwości czytać twojego bloga. Nadrobię zaległości, kiedy tylko się zadomowię. Przytulasy
PolubieniePolubienie
Nie zamieścił się mój wczorajszy komentarz, więc teraz tylko 🌷🌷 i 💕 💕
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj czemu się nie zamieścił? Pewnie był miły i dlatego. Magdissima, wiesz, jak dziękuję!
PolubieniePolubienie
Nie wiem, co powiedzieć, czlowiekowi czasem brak slow, wiec po prostu trzymam mocno kciuki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kochana, dziękuję. Każde wsparcie jest dla mnie wielką pomocą psychiczną, serio. Całuski
PolubieniePolubienie
Dasz radę, jesteś dzielna i pozytywnie nastawiona, co jest bardzo ważne. Też miałam raka, jak widzisz, żyję, więc i Ty potraktuj przypadłość jako kolejną podróż przez życie i przez jego kolejne koleje.
Zasyłam serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultra, od dawna wiem, że jesteś wojowniczką! Już nieraz mnie wspomagałaś. Dam radę, dzięki. Przytulasy
PolubieniePolubienie
Ewuś, wiesz, że przytulam i wagon CiP posyłam 🍀🍀🍀 i koniczynki na szczęście 🍀🍀🍀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aniu, wiem i zawsze będę ci wdzięczna i dziękuję, że wytrzymujesz ze mną 🙂
PolubieniePolubienie
Cały wagon Ciepłego z Puchatym wysyłam, co by Ci się miękko leżało, i kościczki komfort mały!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fuscilko, ale się stęskniłam za tobą! Materac mam w porządku, ale… Przytulam bardzo 🙂
PolubieniePolubienie
O matko i córko, co tam dupa, oby reszta w pełni do zdrowia wróciła, czego Ci bardzo życzę!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jotko, dziękuję Skarbie, dziękuję, zrobię wszystko, żeby wreszcie wrócić do normalności. Całuski wielkie
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Skowronie, jak miło że pamiętasz o mnie. Dziękuję za życzenia, bardzo się przydadzą. Tobie też wszystkiego najlepszego 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie ma za co i ja też dziękuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jesteś kochany….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Och, ależ mnie uśmiechnęłaś! Całusy Ewo!
PolubieniePolubienie
Byłaś rzeczywiście bardzo dzielna i grzeczna, więc już tylko 4 tygodnie i masz śmigać:)
Wiesz, że pomidory i cukinie i ogorki na krzaczkach będą na ciebie czekać, więc to zdrowienie musisz dosc szybko załatwić!
Caluje i sciskam ❤❤❤❤❤❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Basienko kochana, dziękuję, że znosiłaś moje codzienne marudzenie, jesteś moim aniołem. Nie mogę się doczekać tych pomidorków, przytulam bardzo, dbaj o siebie 🙂
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najlepszego…szybkiego powrotu do zdrowia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku, dziekuję, dziękuję. A myślałam, że będę w przyszłym roku gdzieś w twoich okolicach, a tu dupa. Ale może kiedyś. Przytulasy
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Biedna Ty.. Uściskuję mocno i zdrowienia konkretnego Ci życzę! Żeby już tylko te cztery i wróciły spokój i moc! Uściski i wytrwałości dzielna Kobietko 🤗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myszko, teskniłam za tobą. Dziękuję, dziękuję. Damy radę 🙂
PolubieniePolubienie
A ja myślałam żeś Ty w podróży, a tu podróż, ale po zdrowie.. Musisz dać radę 👍🌷
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myszko, dam radę, dziękuję. Żeby tylko już nic nowego się nie zdarzyło. Przytulam ciebie i MK, niedługo was odwiedzę, bom ciekawa co u was 🙂
PolubieniePolubienie
Z głową w remontach siedzimy 🙂 Przybywaj i wracaj do sił!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak jest!!!
PolubieniePolubienie